Wysłany:
2013-11-13, 19:12
, ID:
2662822
3
Zgłoś
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego twierdzicie, że polityka anty antykoncepcyjna KK przyczynia się do większej ilości zachorowań na AIDS? Bo jak dla mnie to jest absurd i głupota.
Przecież jak już ktoś się tak chce ściśle stosować (bo przecież nie zmuszają siłą) do zakazów to stosuje się także do tych, żeby współżyć tylko z 1 partnerem/ką to raczej ciężko się zarazić. A nawet jak już ktoś jest chory to w takim przypadku kiedy to jest dozwolone.
Także zawsze jak słyszę, że przez KK giną murzyny na AIDS to nie wiem czy się śmiać czy co??