Wysłany:
2012-10-23, 15:24
, ID:
1501289
2
Zgłoś
wszystko wyżej wskazuje na to, że i jedni i drudzy to "wsiury". brakuje wam odwagi by przyznać się do tego, że zachowujecie się jak chamy obrzucające się błotem i gnojówką. tylko akurat w tym wypadku robicie to na portalu. sam w wawie jestem przyjezdnym (studento bum bum), osobiście nigdy się nie rzucałem do nikogo za jego pochodzenie, warszawiak to warszawiak, nie warszawiak to nie warszawiak, nie wiem co to kogo kurde obchodzi. obydwa obozy zachowują się poniżej poziomu. a fakt, że wśród przyjezdnych jest sporo ludzi pracujących np. na budowie i klnących ile wlezie, bądź dresów chcących pookradać ludzi w wawie nie działa na korzyść ich wizerunku. no ale sami warszawiacy też nie są święci, szczególnie rzuca się w oczy fakt, że nawet ci z pozoru wykształceni i kulturalni ludzie chodzący po ulicach, potrafią odznaczyć się mniejszą kulturą i obyciem niż nie jeden taki dres. i widać to nie tylko na ulicach warszawy, ale i gdy warszawiacy przyjeżdżają na wakacje do miejscowości turystycznych. opinia o warszawiakach nie wzięła się z nieba (snobizm, zarozumialstwo, chamstwo i robienie burdelu w miejscu w którym się przebywa to stałe cechy takich osób). do samej warszawy jako do miasta nie mam nic, ot miasto jak miasto, są ładne miejsca, są brzydkie i zaniedbane, jak w każdym innym mieście w Polsce)