Te zdjecia zrobione tuz po detonacji sa po prostu przepiekne. Pierwsze z odbijajaca sie fala uderzeniowa to po prostu arcydzielo. Wielka szkoda, ze testow juz nie robia (bo ten koreanski dynamit w kopalniach sie nie liczy).
Czy ktos madry i bardziej wyksztalcony odemnie moglby mi wytlumaczyc czym dokladnie sa te fantazyjne ksztalty ukladajace sie w warstwy w poczatkowej fazie eksplozji? Dodam, ze mam niejakie pojecie o temacie, wiec nie trzeba do mnie jak do skonczonego laika

.