Wysłany:
2015-11-30, 7:56
, ID:
4307662
4
Zgłoś
@up SM to skrót od Sclerosis Multiplex, czyli stwardnienie rozsiane po łacinie , więc wszystko okej, jest to ogólnie stosowane. Co do kolesia zgadzam się z Ptoon. Facet jest suchy jak pustynia błędowska i ani razu śię nie zaśmiałem. Pytam się jak SM czyni jego występ nietypowym? Czy ludzie chorzy mają inne poczucie humoru i smieją się z każdego suchara?
A co do jego choroby to uwierzcie mi lub nie ale jestę ekspertę, i do póki koleś chodzi i w miarę normalnie się trzyma to gówno mnie to obchodzi że jest chory i nie wiem czemu w ogóle o tym wspomina przed swoim występem. No dobra może ma lekkie problemy z mową wynikające ze spastyczności mięśni.