It's time here...
10
179
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Narkotyki nie są złe ale sam ich nienawidze , narkotyki są zabronione bo otwierają umysł na dużo spraw ich zdolnośći Halucygoene są jakby obajwienie boga , rząd zalegalizował 2 narkotyki Alkochol i Papierosy czemu ? bo to one robią mgłe człowiekowi przez to jestes otępiony zrujnowany itp ktoś kto jest w tym obeznany zrozumie i powtórze NIE CIERPIE NARKOTYKÓW ALE NIC DO NICH NIEMAM
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
mój umysł należy do mnie i c🤬j państwu do tego czym sie odurzam żalosne jest popieranie wojny z narkotykami walką o zdrowie bla bla bla kiedy na wyciągniecie ręki są takie substancje jak alho i tytoń jedne z najbardziej szkodliwych. ludzie biorą i brać będą a na wojne z narkotykami idą biliardy, a jeśli chodzi o trawe to wogóle nie powinno być gatki mj była z człowiekiem od początku, wykorzystywano ją w celach medycznych, ale także jako włókno , polecam zapoznać się dlaczego jest nielegalna, oczywiście jak sie domyślacie jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Po prostu koncernom nie było to na rękę.
remi1982 napisał/a:
Widzę, że w Twoim wypadku, lewacka propaganda odniosła zamierzony skutek. Promowanie maryśki w mediach przyczynia się właśnie do takiego podejścia, że młodzi ludzie nie uważają jej za narkotyk.
Marihuana jest narkotykiem, a więc stwierdzenie, że ktoś kto pali jest ćpunem, jest jak najbardziej trafne.
Dać społeczeństwu dostęp do miękkich narkotyków, zaćpanym społeczeństwem łatwiej sterować.
Pijesz piwo? Jesteś alkoholikiem.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@remi1982
Oczywiście, że narkotyk to narkotyk ale nie popadajmy w skrajność, zapalisz raz na miesiąc, pól roku, rok to coś złego?
Osobiście wole zapalić niż wychlać flache i zdychać. Jeśli wypijesz piwo jesteś alkoholikiem ? zastanów się człowieku co Ty w ogóle piszesz.
Oczywiście, że narkotyk to narkotyk ale nie popadajmy w skrajność, zapalisz raz na miesiąc, pól roku, rok to coś złego?
Osobiście wole zapalić niż wychlać flache i zdychać. Jeśli wypijesz piwo jesteś alkoholikiem ? zastanów się człowieku co Ty w ogóle piszesz.
Uwielbiam Wasze komentarze.Tak wiele mogę się z tego nauczyć,wywnioskować.Szkoda tylko, że znikoma ilość ludzi patrzy na problem uzależnienia jak na problem który go dotyczy.Większość ludzi normalnie przyjmuje pokarmy ale przecież zdarzają się osoby które nie mogą sobie z tym poradzić? I co ? Do gazu z nimi?Wierzyć mi się nie chce ,że którykolwiek z Was zaj🤬 by swoją siostrę,brata z powodu takiej niepełnosprawności -tym właśnie różnimy się od c🤬tych Pochylamy się nad problemem i w ramach znanej nam edukacji, staramy się rozwiązywać problemy bo nie wypada nam inaczej postępować gdy mamy takie osiągnięcia cywilizacji jakie mamy.Błędy-a kto ich nie popełnia ???Sami znacie odpowiedź.PZDRO
podpis użytkownika
Wasz wzór do naśladowania
Paliłem swojego czasu, ale już tego nie robię, ale według mnie walka z narkotykami podparta troską o zdrowie jest idiotyzmem, ale trzeba mieć trochę w głowię żeby to zrozumieć. Jeśli znajdą przy mnie trawę to zostanę zatrzymany i przyniesie to oczywiste konsekwencję w imię walki o moje zdrowie, ale jeśli będe chodził w zimę w krótkim rękawku to nikt mnie nie zatrzyma "w imię walki o moje zdrowie". Państwo nie powinno sie interesować kto, co i kiedy robi jeśli nie szkodzi w ten sposób nikomu innemu poza sobą.
remi1982 napisał/a:
Widzę, że w Twoim wypadku, lewacka propaganda odniosła zamierzony skutek. Promowanie maryśki w mediach przyczynia się właśnie do takiego podejścia, że młodzi ludzie nie uważają jej za narkotyk.
Marihuana jest narkotykiem, a więc stwierdzenie, że ktoś kto pali jest ćpunem, jest jak najbardziej trafne.
Dać społeczeństwu dostęp do miękkich narkotyków, zaćpanym społeczeństwem łatwiej sterować.
WIKIPEDIA napisał/a:
substancje, których regularne przyjmowanie prowadzi do uzależnienia fizycznego, m.in. opiaty i opioidy (np. morfina, heroina), fentanyl, niektóre benzodiazepiny,
wszystkie substancje psychotropowe, które aktualnie są nielegalne (tzw. policyjna definicja narkotyku; narkotyk z punktu widzenia obowiązującego prawa).
Według leksykonu Światowej Organizacji Zdrowia narkotykami można określić wszystkie substancje mające wpływ na świadomość, w tym poza powyższymi także kofeinę, nikotynę oraz alkohol etylowy[3].
Niekoniecznie narkotykiem jest to, co NIE jest legalne. Tak się przyjęło, ale nie do końca tak jest. Równie dobrze, według definicji narkotykiem można nazwać papierosy czy alkohol.
Co za różnica czy będzie dostęp do miękkich narkotyków, skoro jest już dostęp do alkoholu, który według Ciebie nie jest narkotykiem? "Starzy" ludzie nie uważają alkoholu za narkotyk, a on nim jest. Robi gorzej i szybciej wodę z mózgu niż marihuana. Ale nie! Twoim zdaniem alkohol nie jest gorszy niż marihuana.. błędne myślenie, nie tylko Twoje, ale także 90% społeczeństwa, które ma jakiś głos w tym kraju doprowadziło do tego, że niektórzy za posiadanie marihuany dostają większe wyroki niż za gw🤬t czy pobicie.. a to jest chore. Ale skończy o prawie, bo nie o tym temat.
Alkohol, inne narkotyki, dosłownie WSZYSTKO jest dla ludzi.. jeśli ktoś pije czy pali okazyjnie nie prowadzi to do patologii. Więcej jest alkoholików niż "ćpunów" w tym zacofanym kraju, bo alkohol jest łatwiej dostępny i już od kilku dekad ludzie przyzwyczaili się do tego że można go pić codziennie, co tydzień, nawet bez okazji. W małych ilościach ani to, ani to nie szkodzi. Wszystko w nadmiarze może szkodzić czy zabić, nawet kawa, energetyki czy
zwykła woda.. Ćpaniem można nazwać, gdy ktoś przesadza z jakąś używką, a nie używa jej okazyjnie. To nie szkodzi. I za to każdy "ćpun" powinien być karany, a nie za to że zapali sobie od czasu do czasu.
