A ty w cerkwi byłeś? Zaś lista sama się zrobiła, wystarczyło copy+paste.Zamiast iść do Kościoła, pospacerować z rodziną, popiknikować, to Ty jakieś listy robiłaś?
Nie podaję danych przez które można mnie łatwo zidentyfikować. Ten kumpel który zrobił wpłatę jest mi dość odległy (bo od bliskiego znajomka droga byłaby krótka), jednak na mongoła nie wygląda. Zakładam że czysty polak.To, że musiałaś prosić jakiegoś mongoła, by wpłacił za ciebie pieniądze, mówi wszystko, aj waj
![]()