Pewnego razu w cywilizowanym zachodnim kraju na literę n powstał szlachetny projekt zebrania funduszy na budowę studni w afryce. Wszystko pięknie poszło. Zebrano pieniądze i wybudowano wiele studni. Kopciuchów poproszono tylko o jedną rzecz - by załatwiali swe potrzeby z dala od studni. Jednak ich małe móżdżki nie były w stanie tego pojąć. Po krótkim czasie zaczęli srać w pobliżu jedynego źródła pitnej wody w wiosce co zaowocowało przedostaniem się ich srak do wód gruntowych a następnie do studni. Także nikt mnie nigdy k🤬a nie namówi by przyłożyć rękę na budowę niczego związanego z wodą u afrykanerów. Jak mawiał mój dziadek - "nie masz w głowie będziesz miał w nogach". Także niech tępe strzały zap🤬lają 25 km po kubek wody zamiast pić ze studni. Dziękuję dobranoc.