Wysłany:
2012-10-04, 13:24
, ID:
1455062
7
Zgłoś
A jak waszym zdaniem ma się zachowywać typ, który od tylu lat nagrywa solo, nagrywa z Rahimem Pokahontaz, dogrywa się innym na kawałki, a dziennikarze pytają go tylko o Paktofonikę, która jest przeszłością i jej nie ma. Interesują się nim, tylko dlatego, bo akurat powstaje film, nagle każdy chce mieć z nim wywiad, bo jest na fali. Owszem, nie powinien tak się zachowywać, skoro zgadza się udzielić wywiad, ale ja też mu się nie dziwię, dlaczego tak dziennikarzy traktuje. Zresztą, kiedyś w jakimś wywiadzie sam powiedział, że jest zmęczony wiecznym pytaniem go o Paktofonikę, bo ile razy można odpowiadać na te same pytania.