Eksplozje nuklearne- kompilacja
37
198
Pleso93 napisał/a:
Odnośnie trzeciego filmiku:
Informacja: Południowa Ameryka i Zachodnia Europa nigdy nie robiły bum na swoim kontynencie.
Przecież Południowa Ameryka nie robiła bum. Ja tam widzę Chiny, USA, Ruskich, Indie, Francję i Anglików więc o co chodzi?
Poza tym gdzie w Europie można zdetonować atomówkę bez ofiar? Tutaj nie ma miejsca.
No i co z tego? Myślisz, że skutki takich zabaw będą występowały lokalnie, tylko tam gdzie były wykonywane? Odnotowano ponad 2000 prób. Oficjalnie oczywiście. Przeprowadzane były jako napowietrzne, naziemne, podziemne i podwodne. Więc syf zarówno woda jak i powietrze poźniej powoli roznoszą po całym świecie. Natomiast skutki podziemnych eksplozji (które miały miesce na różnych głębokościach, choć z reguły w granicach 2km pod ziemią) również mogą wywoływać skutki na terenach odległych nawet o parę tysięcy kilometrów od miejsca detonacji. Trzeba też pamiętać o tym, że raczej nie będą one widoczne od razu. Skorupa ziemska to nie domek z kart i w tej układance nic nie dzieje się za szybko. Ale skutki detonacji takich ładunków, mogą nieco przyśpieszyć, wzmocnić, lub nawet zainicjować ruchy płyt tektonicznych. Tyle w temacie.
Swoją drogą, w Europie też dałoby się coś potestować, ale raczej tylko jako próby podziemne i stosunkowo małych ładunków.
podpis użytkownika
Smak '80 lat...
stery_srh,
No to mówię, że nie ma miejsca.
Poza tym skoro w materiale pojawia się jeden błąd ZNACZNY, ponieważ po pierwsze P. Ameryka nie ma bomby atomowej (oficjalnie), a po drugie nie można uogólnić kontynentu P. Ameryki do "Południowej Ameryki", bo tam jest 12 krajów, to daje do myślenia (przynajmniej mi - wymagającemu odbiorcy, który nie zadowoli się zlepioną w jeden materiał papką), że materiał jest po prostu DO DUPY, bo może zawierać więcej błędów.
Co do skutków 2000+ detonacji atomówek nie wypowiem się, bo się najzwyczajniej w świecie nie znam. Jednak skoro detonacje na taką skalę sprawiałyby jakieś niebezpieczeństwo dla ludzi to prowadzący eksperymenty mieliby świadomość, że zagrażałoby to również im i ich rodzinom więc wątpię w ewentualne skutki uboczne na większą skalę. To, że zdechnie kilka (albo kilka tysięcy) rybek, skorpionów, mrówek, ptaszków najzwyczajniej w świecie ludzi wali.
No to mówię, że nie ma miejsca.
Poza tym skoro w materiale pojawia się jeden błąd ZNACZNY, ponieważ po pierwsze P. Ameryka nie ma bomby atomowej (oficjalnie), a po drugie nie można uogólnić kontynentu P. Ameryki do "Południowej Ameryki", bo tam jest 12 krajów, to daje do myślenia (przynajmniej mi - wymagającemu odbiorcy, który nie zadowoli się zlepioną w jeden materiał papką), że materiał jest po prostu DO DUPY, bo może zawierać więcej błędów.
Co do skutków 2000+ detonacji atomówek nie wypowiem się, bo się najzwyczajniej w świecie nie znam. Jednak skoro detonacje na taką skalę sprawiałyby jakieś niebezpieczeństwo dla ludzi to prowadzący eksperymenty mieliby świadomość, że zagrażałoby to również im i ich rodzinom więc wątpię w ewentualne skutki uboczne na większą skalę. To, że zdechnie kilka (albo kilka tysięcy) rybek, skorpionów, mrówek, ptaszków najzwyczajniej w świecie ludzi wali.
a czym mogli kręcić 50 lat temu jak nie jakąś prostą analogową kamerą bez elektroniki :|
i ten komentarz ze RPA rozbroiła się nuklearnie w 1989 roku na rzecz pokoju... taaa jak ja lubie takie pitolenie... poprostu nikt nie był na tyle głupi żeby cz🤬chom atom zostawiać...
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.