Fajna, sympatyczna taka pućka

oglądałem bez dźwięku, za to po przyzwoitej porcji alko, więc kobitka wygląda na mającą deficyty uwagi i próbuje ja pozyskiwać

co w sumie jest spoko, po co komu babka nie domagająca się uwagi, to jakby mieć kota, który nie mruczy albo psa nie cieszącego się na Twój widok...