Wysłany:
2013-02-25, 10:08
, ID:
1887067
Zgłoś
W moim roczniku minimalny wynik na dzienne to był 221 punktów tam gdzie składałem. Ja miałem 213, za dwa lata bez poprawiania bym się bez problemu dostał(i po 3 i po czterech i w tym roku też) bo minimalna punktacja była niższa ale już mi szkoda tych przestudiowanych lat. W tym roku robię magisterkę z biotechnologii i spieprzam z tego kraju jak najdalej. Wszędzie zdarzają się debile. I u mnie na roku i na medycynie. Z resztą matura ma tyle do oceny zdolności ucznia co kryształowa kula.