Ale Ty jesteś zrzęda. Zdaję sobie sprawę, że Stargate ma swoje lata, ale skoro mówisz że tamte efekty sprawiają wrażenie rzeczywistych, to powiem Ci że na tym filmiku mnie nie urzekły.
Ale Ty jesteś zrzęda. Zdaję sobie sprawę, że Stargate ma swoje lata, ale skoro mówisz że tamte efekty sprawiają wrażenie rzeczywistych, to powiem Ci że na tym filmiku mnie nie urzekły.
Sprawiają o wiele większe wrażenie rzeczywistych niż plastik który dziś mamy w kinie.
Czy ja wiem czy tai świetny kawałek w tle... jeśli chodzi o ten film to zdecydowanie bardziej warty uwagi jest kawałek Florence + The Machine - Over The Love
Pff.. wszystko na zielonym tle, też mi coś. Kiedyś to się musieli namęczyć z kostiumami, wystrojami czy efektami aby 'oszukać' kamerę i stworzyć coś co się zwało 'magią kina'. Dzisiaj idziesz do małego studia, kręcisz głównych bohaterów na zielonym tle a później dajesz taki materiał grafikom. Trud skończony.