Dzwon w Gdańsku
3
66
Ja bym się tłumaczył, że kamerzysta uniemożliwił mi opuszczenie skrzyżowania 
Koles ruszał z tego miejsca co biały bus:
prnt.sc/9st96fRuceW9
Koles ruszał z tego miejsca co biały bus:
prnt.sc/9st96fRuceW9
kurt_94 napisał/a:
głębokie żółte ?? pani co wystawia łeb przez okno ??
jeden i drugi zielone miał, ale ten co przyp🤬olił ewidentnie wymusił pierwszenstwo, przeciez jest znak jak wół, że ma ustąpić pierwszenstwa przejazdu i wyznaczona linie gdzie ma się zatrzymac.
[ Dodano: 2025-04-29, 21:49 ]
Dżepetto napisał/a:
Przecież cieciu zielone miał 🤦 Tylko nie pisz że musiał ustąpić bo trójkąt był
a tamten nie miał zielonego? tez miał.
ruski_car napisał/a:
jeden i drugi zielone miał, ale ten co przyp🤬olił ewidentnie wymusił pierwszenstwo, przeciez jest znak jak wół, że ma ustąpić pierwszenstwa przejazdu i wyznaczona linie gdzie ma się zatrzymac.
Przecież ten znak głąbie obowiązuje gdy nie działa sygnalizacja 🤦 Wróć na kurs i się doedukuj
ruski_car napisał/a:
jeden i drugi zielone miał, ale ten co przyp🤬olił ewidentnie wymusił pierwszenstwo, przeciez jest znak jak wół, że ma ustąpić pierwszenstwa przejazdu i wyznaczona linie gdzie ma się zatrzymac.
a tamten nie miał zielonego? tez miał.
Bezwarunkowe zielone. Ustąp pierwszeństwa tam ma zastosowanie, gdy sygnalizacja jest wyłączona. Nie wsiadaj do samochodu nawet jako pasażer
ciekawe jak raszpla (wyraz pochodzący z języka potocznego, który w polszczyźnie funkcjonuje jako określenie osoby, najczęściej kobiety, która jest postrzegana jako nieatrakcyjna, zaniedbana lub nieprzyjemna w obyciu) zareagowała jak zobaczyła, że jej kierowczyk przeleciał na czerwonym
powinno się jeszcze ją cywilnie dojechać za publiczne znieważanie
powinno się jeszcze ją cywilnie dojechać za publiczne znieważanie
"W Gdańsku dochodzi do kolizji. Renault które ma dwa tygodnie i przejechanie 500km wymusiło pierwszeństwo i prawdopodobnie przejechało na czerwonym świetle. Małżeństwo pożyczyć go miało od swojego szwagra i wybierali się nim na wesele. Jeep wjeżdżający na zielonym za to obrywa (nie tylko samochód). Później już dochodzi tylko do słownej, wulgarnej agresji. Na szczęście nikomu nic się nie stało."
Ogólnie akcja z przed paru lat, Wiesiek zawinił...