Fajna gówno burza

Dla mnie najbardziej żałośni ludzie to Ci dla których liczy się rocznik i spalanie... Tacy ludzie nie mają prawa nazywać się fanami motoryzacji, albo nigdy nie siedzieli w porządnym samochodzie. Mam e36 nie z lpg i innymi shitami, ale to moje "20 letnie auto" jest dla mnie wygodniejsze, stabilniejsze niż połowa dzisiejszych parchów - liczy się dla was rocznik i przebieg? kup sobie fiata pandę i poczuj luksus jazdy... Ludzie pokroju Was to pajace którym jak się tylko coś zepsuje to od razu ASO ASO ASO i miliardy na naprawy. Super że wasze audi/vw lub inny wynalazek pali 4L w dieslu, tylko że jak się z🤬bią pompowtryski(pompa/wtryski)(cokolwiek, podałem przykład) to tego już nie liczycie, a wychodzicie gorzej niż ja z moim 6-7L/100km. Każda naprawa to serwis, zamiast samemu sobie coś pogrzebać, zrobić i się cieszyć z samochodu to oddajecie do serwisu, a później właśnie robicie szopkę jacy to fanami nie jesteście...
i ten co mówił że woli lagunę - ...

brak komentarza jest wystarczającym komentarzem - taki samochód "bezawaryjny" można kupić jedynie na pojazd do pracy bo na pewno nie jako samochód do jazdy "dla siebie"
ps. jeśli ktoś chce się kłócić zapraszam na priva, chętnie porozmawiam.
ps2. jeb się marek XD