Wysłany:
2016-03-23, 14:48
, ID:
4492623
Zgłoś
W Polsce rocznie jest 5 mln zabiegów inwazyjnych. Z nich 5-10% kończy się zakażeniem szpitalnym, których z kolei 5-10% kończy się zgonem. To przy założeniu 5 % i 5 % daje 12500 osób rocznie zmarłych, bo pigułom i lekarzom nie chciało się dobrze umyć rąk. W skali Europy to idzie w setki tysięcy osób.
Przez ostatnie kilka lat terroryści w Europie zabili maksymalnie 200 osób (i podszczypali kilka Niemek). Przez te same kilka lat w Europie padł milion ludzi od brudnych rąk lekarzy.
Zgadnijcie kogo bardziej boi się społeczeństwo (szczególnie prawaki).
Dajecie się walić w dupę debilnej propagandzie żądnych sensacji mediów bardziej niż dawały lemingi Tuskowi.
Od chorób wynikających z zanieczyszczenia powietrza w Polsce rocznie umiera 40 000 osób. Co robi rząd? - podnosi normy uznania powietrza za zanieczyszczone (zrobił to rząd PO, ale zdaje mi się, że PiS nie przywróci stanu poprzedniego, bo ma naród w tym samym miejscu co mieli platformersi).