Kto normalny pozwala niemowlakowi przebywać z psem bez asekuracji. Zresztą widać, że pies jest poddenerwowany i spięty. Przypuszczam, że pierwszy raz ma kontakt z małym dzieckiem. Ta matka, czy inna ciotka jest wyjątkową idiotką.
Pies nie głupi, tylko postraszył. Ewentualnie przypadkiem zębami zahaczył.
A babsko... no cóż. W tym wypadku jestem w stanie zrozumieć postępowanie gościa z tego filmu sadistic.pl/malzenskie-perypetie-vt366330.htm.
@Nibiru, ty sprawdź czy kleksa w gaciach czasem nie masz
Ja nie wiem k🤬a ale w mojej rodzinie pies czy inne zwierzę nie miało prawa zaatakować któregokolwiek z domowników. Tak zawsze się madrzycie ze psy takie inteligentne i ojej. Gdyby mój pies tak capnal dzieciaka to dostałby taki wp🤬l ze juz nigdy małego dziecka by nie skrzywdził. Nie ma co bronić psa bo to głupi egzemplarz i tyle