Wysłany:
2015-06-24, 23:18
, ID:
4057479
13
Zgłoś
Jak ktoś wyżej napisał, pies tylko postraszył. Miałem podobną sytuację, gdy mój pies "zaatakował" 14 miesięczną chrześnicę. Nie dziabnął jej ani nic, tylko trącił i to tylko dlatego, że młoda mu włożyła rękę do pyska ( moment nie uwagi). Ostatnimi czasy jest moda na koty, więc nic tylko czekać na komentarze, że psy są głupie a koty takie zajebiste.