nacięcie za małżowiną uszną (czyli cięcie w bruździe za uchem, gdzie blizna później jest mało widoczna) wykonuje się w kilku sytuacjach, głównie gdy potrzebny jest szerszy dostęp do ucha środkowego, wyrostka sutkowatego lub usuwanie guzów ucha środkowego i wyrostka sutkowatego – np. perlaka (cholesteatoma).
człowieku. to nie jest żaden guz, w sensie nowotwór powstały z tkanek miejscowych tudzież przerzutowych, chyba że jest oparty na niewęglowej biologii. Nie wiem czy ktoś ją postrzelił w łeb srebrnym pociskiem, czy to jakieś AI jest, ale w każdym razie nie jest to nic zbliżonego do przypadków opisanych w podręcznikach medycznych.
Mimo wszystko, ciągle pozostaje szerokie pole interpretacji, być może Quentin Tarantino na kursach kreatywnego pisania wychodzi od takich rzeczy.