Nie chce mi się rozdzielać cytatu na drobne na telefonie. Serio uważasz że pozostawienie decyzyjności w takich sprawach jak przyszłość rozwoju technologii, przemysłu i niezależności energetycznej prezesom korporacji których interesuje tylko i wyłącznie cena akcji w ciągu ich kilkuletniej kadencji oraz oraz ludziom którzy w większości są bandą ograniczonych i zmanipulowanych tępaków to dobry pomysł? No gratuluję.
Nie chce mi się dłużej z tobą dyskutować bo przypominasz mi tych którzy śmiali się ze mnie w 2003 że noszę w kieszeni telewizor a nie telefon. A to jeden dzień trzyma na baterii? Paanie to się nigdy nie przyjmie, nikt tego nigdy nie kupi poza garstką entuzjastów. To samo słyszałem o panelach słonecznych, pompach ciepła, automatycznych skrzyniach biegów, e-mailach i wielu innych technologiach które były zbyt świeże żeby przeciętny Janusz mógł ogarnąć umysłem fakt że za kilka lat to będzie codzienność.