shirubesutaa napisał/a:
Obrazek
Proszę
A oddał już te buty co zap🤬lił na przystanku?
A teraz wrzuć uśmiechnięte Abby i Britanny Hensel z tym samym podpisem.
Budowanie swoich opinii na podstawie obrazków z internetu sprawia, że umysł staje się ciasny.
XtravaganZa napisał/a:
[ble, ble, ble] w obronie Obywateli RP, nawet z zespołem downa [ble, ble, ble] i jeszcze inne niedojebki są baaardzo wartościowym elementem społecznym, który będzie samodzielny, produktywny i nie żerował na innych. Mhmm, jasne, brnijcie dalej w tym kierunku, mało darmozjadów mamy w Polsce.
Skoro istnieją sposoby na wykrycie oznak niedoj🤬ia płodu, tak jak badanie wód płodowych, to uważam za zdrowe i normalne pozbycie się tego płodu i spróbowania poczęcia ZDROWEGO potomka.
Jakoś wszyscy sobie życzą ZDROWIA, SZCZĘŚCIA, PIENIĘDZY, pomyślności, itp. - zatem mając wybrakowane potomstwo, mamy mało farta, w myśl "czemu nam się akurat trafił niedojebek?" i pieniędzy też mniej nam zostanie, bo weź takiego utrzymaj. To jest hipokryzja wobec dzieciaka, bo co mu będą życzyć w święta czy na urodziny? Złóż takiemu życzenia - albo nie zrozumie, albo pomyśli sobie "are you fuckin' kidding me?"
Weźcie takiego downa, taki zakapior brzydki z wytrzeszczem, co za życie będzie miał? Jeżeli będzie tępy, to jemu może być wesoło ale jeżeli będzie w miarę sprawny umysłowo, to będzie się czuł odmieńcem, będą z niego drwili i nie por🤬a nawet.
Aborcja, jest aktem miłosierdzia i łaski dla dzieciaka z góry skazanego na c🤬jowe życie.
Nie wspomnę już o tych upartych tumanach usilnie próbujących utrzymać przy życiu jakieś poważniejsze pokraki (warzywka, porażenia mózgowe i inne cuda) - im to dopiero fundują high life, będą mieli zajebiście. Całe życie będą ciężarem dla bliskich i nigdy nie skosztują prawdziwego życia.
Obrońcy Krzyża, gotowi do hejtu?
Nie trzeba być obrońcą krzyża, żeby być przeciwnikiem aborcji. Myślę, że ten filmik wystarczy za odpowiedź na twojego posta:
siwySK napisał/a:
popieram,czyli według panna Wojtka lepiej zęby dzieci ginęły wyrzucane przez okno, na śmietnikach, w beczkach po kapuście albo pod gruzem niż w szpitalu?
Dziecko można oddać do adopcji.
Mr.Diesel napisał/a:
Jedna BARDZO ważna rzecz.
Pan Cejrowski stwierdził, że był przeciw aborcji z powodów religijnych.
A zatem, skoro nie żyjemy w Państwie wyznaniowym...to nie powinno się zakazywać, czegoś coś jest niezgodne z jakąś tam religią.
Ten komu religia tego zakazuje i tak robił tego nie będzie, ale niech do cholery reszta ma wolny wybór !!!
Jeżeli ktoś jest wierzący i uważa, że aborcja to morderstwo, to jak może pozwolić na to, żeby była legalna? Protestują nie po to, żebyś robił to, co oni chcą - założę się, że Cejrowski w dupie ma, co robisz - protestują, bo wierzą, że aborcja to odebranie życia, takie samo jak zadźganie kogoś nożem.
KaliGanjaMafia napisał/a:
Miejsce cejrowskskiego ( z małej litery bo nie mam szacunku do opętanych katolików i j🤬ych kretynów ) jest w szpitalu psychiatrycznym. Jeżeli jest k🤬a za zakazaniem usuwania plemnika z p🤬dy bo to '' życie '' to niech też nie myje rąk baran j🤬y bo przecież zabija bakterie a to też życie. Tak p🤬li na unie europejską że jest c🤬jowa, ogranicza ludzi i ich wolność a k🤬a chce aby kontrolować kobiety by nie usuwały sobie 2 centymetrowego '' czegoś '' co jeszcze nie ma uczuć. Aborcja = brak dzieci na śmietnikach i j🤬ej patologi a przynajmniej zmniejszenie % takich rzeczy. Dajmy na to biedna kobieta zaszła w ciąże i nie ma j🤬ych środków na utrzymanie dziecka... To lepiej żeby takie dziecko urodziła i k🤬a karmiła suchym chlebem raz dziennie niż usunąć 2 centymetrowe '' coś '' z siebie.. Cejrowski do piachu palancie j🤬y. W kilku kwestiach masz racje ale jesteś j🤬ym chamem i bezmózgim katolem.
Już komuś tam odpisałem, że dziecko można oddać do adopcji, nie trzeba go wyrzucać na śmietnik. Argument o biednej kobiecie jest z kolei mocno nietrafiony, jeżeli postawimy życie człowieka ponad potrzebą dania dupy. Dla ciebie płód jest jak bakteria, dla niego płód to człowiek, a przekonanie to wynika z wiary, ponieważ naukowo nie da się tego rozstrzygnąć. Jeżeli wierzy, że to człowiek, to broni jego życia, a wobec wartości życia inne wartości bledną. Jedziesz po człowieku jak po szmacie za to, jakie głosi poglądy przekonany o tym, że walczy o tysiące istnień ludzkich i życzysz mu śmierci w obronie biednej baby, która nie opanowała chcicy i nie wysłała chłopa po gumy na orlen. Piszesz, że nienawidzisz opętanych katolików, a sam wysyłasz człowieka o innych poglądach do piachu i szpitala psychiatrycznego. Tobie nawet opętany katolik nie życzy śmierci. Jesteś gorszy od nich. Idź pobiegać, będziesz się mniej denerwował.
