Ale oczywiście żaden idiota nie doczytał nigdzie, że "im. Lenina" pojawiło się tam na potrzeby filmu który będzie kręcony przez Wajdę o Wałęsie.
Jestem w stanie pojac, ze dla czesci zalogi tamtej stoczni ten napis to moze byc policzek w twarz. Ale z drugiej strony jak slysze jak ten cwok w pstrokatej koszuli z kwiatami, mowi o szubienicy, podpaleniu to jest klasyczny przyklad milujacego Polaka, katolika
![]()
Obrazek
Szkoda, że taką polityką miłości, przebaczania i potępiania uczciwych kar broni się dzisiaj zbrodniarzy komunistycznych, którzy zajmowali się delikatnie rzecz nazywając eliminacją opozycjonistów