Ja od vlogerów wolę lets playerów. Przynajmniej większość z nich nie próbuje nikomu wcisnąć swojej jedynej prawdy. Najlepszym przykładem takiego vlogera jest chociażby Rockalone2k
a ja nie oglądam żadnych vlogerów, bo patrzeć nie mogę na kołtuńskie ryje co poniektórych, a od facepalma ręka mi cierpnie.
moda na to gówno na pewno szybko przeminie, jeszcze szybciej niż nastała.