Nie jest winą górników system emerytalny ani energetyczny. Skoro jest tam taki miód to na prawdę nie kumam dlaczego ciebie tam nie ma.
Zamknąć kopalnie -to się z całą pewnością stanie, ale czy wiesz jaki to proces i z czym się wiąże? Nie chce mi się o tym rozpisywać. Na chwilę obecną węgiel to moje ,twoje i innych bezpieczeństwo. O tym jak Śląsk był dojony od 45go też mi się nie chce wspominać. Na koniec powiem tylko że w chwili w której to pisze 87,3% energii w kraju produkowane jest z węgla.
Pisałem już że ja swój miód wydobywa gdzie indziej i na niego nie narzekam.
Proces zamknięcia kopalni nie jest ani szybki ani łatwy i przyjemny. Będzie trwał kilkanaście lat ale kiedyś się musi zacząć - każdy rząd odkłada to jednak następnemu. Jeśli jednak korzystamy z węgla to należało torpedować pomysły opłat za emisje - bo teraz płacimy te opłaty i dodatkowo dotujemy górnictwo.
Dlaczego 87% procent jest z węgla? Ponieważ od kilkudziesięciu lat nasz rząd (każdy) nie potrafi postawić elektrowni atomowej. Zielona energia z wiatru czy słońca w naszych warunkach to mrzonka - ledwo dodatek do prawdziwego źródła energii.
Na tym abyśmy nie byli niezależni energetycznie (w dodatku z tanią energia) zależy (i zależało) naszym sąsiadom. Dla zachodu to problem bo nasza gospodarka zwiekszyłaby swoją konkurencyjność a wschód że swojej strony chciał nam sprzedawać swoje surowce energetyczne.