Wysłany:
2012-04-03, 21:21
, ID:
1067291
Zgłoś
Koleś niezły, ale ciskać się tak pomiędzy tiry, to chore (nie widziałem miejsca, aby zmieścić tam swoją kierownice). Tiry go zauważają dopiero, jak wyjedzie kilka metrów sprzed maski. Ale nie moje życie, niech śmiga.