Brawurowa akcja straży miejskiej i policji w Katowicach
1
258
sensualna napisał/a:
a czym on się różni od innych sprzedawców? od innych osób które handlują taką drobnicą na targach za opłatą? chce sprzedawać to niech pokrywa koszty tak jak każdy inny
Już widzę ładnie ci zj🤬i banie, że sama sobie na łeb zakładasz humonto i czujesz się nieswojo jeśli za coś nie zapłaciłaś lub nie dostałaś pozwolenia od państwa.
Po drugie na targu płacisz za miejsce bo to zazwyczaj czyjś teren i posiada jakiś regulamin na który się zgadzasz i płacisz jakaś opłatę za użytkowanie tego.
Handel uliczny odbywa się w miejscu publicznym a jedyne co boli takiego c🤬ja że straży miejscowej i jak widać ciebie to to że chłop nie opłacił z zarobku 300 zł 250 za miejsce i nie posiedział sobie 2 dni w urzędzie aby dostać pozwolenie....
Mnie nie tak bardzo nawet wk🤬iają urzędnicze biurwiszony wymyślające chore represyjne przepisy, tylko pożyteczni idioci społecznicy pilnujący za darmo aby nikt odważny się nie wychylił. Identycznie jak to co się odwala tu w komentarzach było ze strażnikami noszenia maseczek który byli po tej właściwej stronie bo za sobą mieli kreteńskie rozporządzenie. A ja się ujmę za gościem który nie jest pasożytem społecznym na socjalu przeżerającym to co innym w podatkach zostało odebrane. Nie chce płacić biurwom haraczu ale też niczego nie oczekuje od zj🤬ego państwa poza tym aby dało mu spokój.
podpis użytkownika
Więcej o mnie na You Tube Na moim niekomercyjnym kanale w playlistach tematycznych.filmy innych użytkowników które mnie rozbawiły , zaciekawiły lub zbulwersowały
Kanał na Y.T "Km2bp"
ibrahim napisał/a:
@:
Niedługo podrepczesz raz w tygodniu po zezwolenie ma sranie szczanie, spanie i r🤬anie, biedny niewolniku.
nie wiem, czy mnie pamięć nie myli, ale pisałeś kiedyś, że służyłeś w policji, jak na taki zawód to masz ciekawe poglądy
podpis użytkownika
God send us a massage: if you can't take a joke go fack yourself!
sensualna napisał/a:
a czym on się różni od innych sprzedawców? od innych osób które handlują taką drobnicą na targach za opłatą? chce sprzedawać to niech pokrywa koszty tak jak każdy inny
ponad 25lat na swoim, w handlu.
a taki ulicznik nie płaci co miesiąc tych wszystkich kurestw, co ja: zus, podatki, lokale, ksiegowa, ochrona etc.
nic nie płaci, cały zysk na harnasie.
i potem wjeżdża taki c🤬jek np. z moim towarem.
i co teraz?