Proszę, nie zniżajcie się do jego poziomu, nie atakujcie go, olejcie ciepłym moczem, bo on żeruje tylko na Waszej atencji.
Tym bardziej nie wypisujcie pod jego adresem żadnych gróźb! Możecie mieć przez to problemy, których mieć nie warto.
Cenimy Wasze wsparcie, ale wiecie... na spokojnie, to tylko Internet.
Jeśli naprawdę złoży pozew to się tym zajmiemy, nie ma paniki