W nagraniu brak dźwięku, ale załóżmy, że to był normalny kierowca puszki i miał kierunek włączony... A nawet gdyby nie miał, to motop🤬da powinna zatrybić, że skręca. Dobrze, że sam się wyeliminował
sam fakt że samochód stoi przy osi jezdni nawet bez włączonych kierunkowskazów informuje o jej zamiarach skrętu, trzeba posiadać jedynie mózg żeby o tym wiedzieć
Czemu k🤬a te debile jadą wewnętrzną krawędzią mógl jechać zewnętrzną to by spokojnie jechał dalej i by nie ryzykował takim c🤬jowym manewrem wp🤬lania sie pod skręcające auto..
No idiota po prostu idiota
Czemu k🤬a te debile jadą wewnętrzną krawędzią mógl jechać zewnętrzną to by spokojnie jechał dalej i by nie ryzykował takim c🤬jowym manewrem wp🤬lania sie pod skręcające auto..
No idiota po prostu idiota
No to Was zmartwię. Zgodnie z polskim Kodeksem Ruchu Drogowego, wina leży tylko i wyłącznie po stronie kierowcy samochodu, który nie upewnił się, że może bezpiecznie wykonać manewr. Nieważne, że motop🤬da zap🤬lał i nie było go widać.
Pojazd skręcający w lewo można wyprzedzić/ominąć z prawej strony.
dokladnie przyklad chociazby jak masz pas w lewo i do jazdy prostej po prawej. Zawsze przeciez ci prosto jada jednoczesnie wyprzedzajac lewy. Proste wytlumaczenie