To samo co w reszcie państw, które są sygnaturiuszami Konwencji Wiedeńskiej o ruchu drogowym.
No to raczej była inna sytuacja. podaj rok zdażenia i miejscowość to sobie obczaje szczegóły, ponieważ albo bajki Ci opowiada, albo chodziło o coś innego. W Polsce manewr wyprzedzania jest najbardziej niebezpiecznym manewrem według kodeksu, więc w przypadku równoważności liczby przewinień, to wyprzedzający jest na straconej pozycji. To samo tyczy się pojazd w ruchu kontra pojazd stojący.