Bezdomny
57
1103
nie znamy dokładnie jego losów, ale pewnie chodzi o to, że po obaleniu komuny stracił swoją pracę i pozycję i nie umiał się znaleźć w nowym świecie. więc zaczął pić, zanim by mu się udało na nowo ogarnąć życie. Nie obchodzą mnie jego poglądy polityczne, ale to że mówi od serca i szczerze. To nie jest taki typ bezdomnego, który chodzi non stop na rauszu i tylko zaczepia ludzi. Szkoda mi go i jemu podobnych. Ale ten kraj niestety jest TAK DOSZCZĘTNIE ZJ🤬Y, że ja kończę studia i wyp🤬alam stąd gdziekolwiek, gdzie człowiek, jego praca i życie jest szanowane, a nie liczone $$.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
torro napisał/a:
Gość wspomina,że za komuny dobrze mu się żyło, a teraz jest bezdomny i chciałby głosować na ...prawicę. I to na "ostrą" prawicę...o tak, jakby rządziła jeszcze ostrzejsza prawica niż teraz
u nas rządzi prawica ? qrwa
cała "zachodnia" cywilizacja, to socjaldemokracja, najgorsze wcielenie prostej komuny
Jasio ma rację, że chce na Korwina głos oddać, również tak uczynię, o ile Korwina nikt do czasu wyborów nie odjebie
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Jest jeszcze druga strona medalu. Że nie jeden z tych bezdomnych jest takim kawałem sk🤬ysyna, że żona i dzieci itd. odwrócili się od niego i wyj🤬i na zbity pysk, bo zaczął się op🤬lać i chlać itp... po latach menelstwa jest biedny i poszkodowany i każdy ma mu pomagać, choć kawał c🤬ja z niego był. To jedna z opcji jakich pewnie wiele.
Oczywiście dobrym ludziom w potrzebie trzeba pomóc, ale trzeba brać pod uwagę, że jest szereg nierobów i sk🤬ieli, którzy właśnie żerują na ludzkiej dobroci/naiwności udając wielce poszkodowanych przez los, a to zwykłe k🤬y są, które w wielu przypadkach powinno się zwyczajnie dobić.
"Pan Jasio" opowiedział swoją historyjkę, ale ile w niej prawdy?....kto wie.
Oczywiście dobrym ludziom w potrzebie trzeba pomóc, ale trzeba brać pod uwagę, że jest szereg nierobów i sk🤬ieli, którzy właśnie żerują na ludzkiej dobroci/naiwności udając wielce poszkodowanych przez los, a to zwykłe k🤬y są, które w wielu przypadkach powinno się zwyczajnie dobić.
"Pan Jasio" opowiedział swoją historyjkę, ale ile w niej prawdy?....kto wie.