Wysłany:
2018-02-11, 9:37
, ID:
5140183
Zgłoś
Vikingfjorda nie piłem co do krupnika to da się to przełknąć najgorsze wódki jakie piłem to były lubelska, żubr, krupnik, stock80 i żołądkowa gorzka. Jeszcze piłem finlandię cranberry i to była najlepsza wódka smakowa. Ze stocka to normalnie waliło dezodorantem tuż po otwarciu i smak obrzydliwy i mimo tego, że ma korek niekapek (co jest ogólnie rzadkością) to jej nie polecam, to samo dotyczy się pozostałych, które wymieniłem. Wódki do których nie miałem zastrzeżeń to były luksusowa i absolut vodka, zapachu tak się nie odczuwa. smak jest bardziej wyraźny.