Antyszczepionkowiec

@: taaaa. Wiesz że w solidnych szpitalach zakaźnych używają ubioru ochronnego na całe ciało? A lekarze podczas operacji używają znacznie solidniejszych maseczek niż kawałek szmatki. Po prostu szmatka jest tania, mało przeszkadza tak więc można jej używać podczas normalnego życia, a chroni już w dość sporym stopniu.
Po za tym, takie maseczki tak naprawdę nie chronią noszącego, a innych. Nie blokują za bardzo wirusów, ale przekierowują strumień wydychanego powietrza tak że nie idzie bezpośrednio na pysk współtowarzyszy na naszym padole. To może się wydawać błache, ale zmniejsza ilość wirusów które docierają do celu ponad stukrotnie. Chronienie innych a nie ciebie działa jeśli ci inni nie są siurami i też maski noszą.
Jak chcesz coś co chroni też i ciebie, starczy zapłacić. Tyle że przynajmniej początkowo porządne maski były dostępne w bardzo małych ilościach, tak więc nie rozgłaszano tego aby starczyło w pierwszej kolejności dla tych którzy najbardziej tego potrzebowali. A potem jak dostępność wzrosła to ogłaszanie że tak naprawdę potrzeba coś lepszego stawiałoby władzę w złym świetle. Tak więc zostaliśmy przy szmatkach. Które mimo ich wad jednak pomagają.
Powiedzmy w ten sposób: jak ktoś chce cię walnąć mieczem, wolisz mieć zbroję płytową która kosztuje kilkanaście wiosek i jest ciężka jak diabli, kolczugę, zbroję skórzaną, czy samą koszulę? Najlepsza jest płytówka, ale weź ufunduj wszystkim chętnym, i noś to do roboty... Tak więc jak chcesz się bić pod knajpą na noże, włóż kurtkę skórzaną — niby noża nie zatrzyma, ale i tak solidnie poprawi ci szanse przeżycia.
Tak więc ja nosiłam FP3 w wersji z zaworem. Ten zawór może i głupio wygląda ale bardzo poprawia obieg powietrza. A plebs nosił szmatki, zaś debile gołe mordy.

Łapcie kolejnego suchara:

co tam sapiesz spiskowy kleksie
ale nie belkocz wafelku jestescie tylko internetowymi amebami ktore lykaja

Zero argumentów, tylko ad personam, covidiata całkowicie już postradał rozum. Nikt zaskoczony nie jest. " jestescie tylko internetowymi amebami ktore lykaja" hardkorowa projekcja.

O tak, ogólnoświatowy spisek, ale ty oświecony go wykryłeś... musisz być bardzo mondry.

Znowu zero agrumentów, jedynie ad personam. Covidiotyzm to zaiste, ciężka choroba psychiczna.

Nawet HEPA PAPR przepuszczał tyle tego wirusa że dochodziło do zarażenia więc tak pitolisz że boli. "A plebs nosił szmatki, zaś debile gołe mordy" a no tak, to wiele tłumaczy, nie powinieniem się nabijać z upośledzonych, wybacz.

Milion lekarzy, specjalistów i naukowców to żaden argument, Spisek trwa. Chcą nas pozabijać bo lubią zabijać. Ty wiesz lepiej.

Nie wiedziałem, że tu aż tak dużo szuro z🤬bów, jeszcze nie wyzdychali, jakimś cudem

Róbta co chceta, ja nie bronie nikomu brania 20 dawki. Żyj dalej w ignorancji skoro Ci nie zaszkodziła do tej pory, mnie to tam koło c🤬ja lata. Wszystko co napisałem w tym wątku to fakty, które, jak powiedziałem, nawet wasze ukochane media i specjaliści powtwierdzają, w swojej covidiociej raligii wolicie ignorować, to tylko o waś świadczy.
Cikawe, bo wasi ekspecrci i wy powiedzieli nam, że wszyscy powymieramy jak dinozaury...

Róbta co chceta, ja nie bronie nikomu brania 20 dawki. Żyj dalej w ignorancji skoro Ci nie zaszkodziła do tej pory, mnie to tam koło c🤬ja lata. Wszystko co napisałem w tym wątku to fakty, które, jak powiedziałem, nawet wasze ukochane media i specjaliści powtwierdzają, w swojej covidiociej raligii wolicie ignorować, to tylko o waś świadczy.
Cikawe, bo wasi ekspecrci i wy powiedzieli nam, że wszyscy powymieramy jak dinozaury...

Wszystko co napisałem w tym wątku to fakty

nawet wasze ukochane media i specjaliści powtwierdzają,

Teorie spiskowe to mieli covidianie wierzący rządom zmyślającym bzdury z dupy na temat szprycy i korpo farmakologicznym które nie raz nie dwa zostały złapane na jawnym kłamstwie szkodzącym milionom,

Smieszna jak dzisiaj większość z tego co mówili ludzie nie chcący się szczepić jest faktem historycznym, udowodnionym naukowo,

Ciekawe, ze przestaliście wierzyć w naukę jak tylko zaczęła udowadniać, że to MY mieliśmy rację.