Fragment z Wikipedii:
"Ugrupowanie postuluje tzw. gospodarczy nacjonalizm, wzmocnienie pozycji prezydenta, zaostrzenie kar za korupcję i nadużywanie władzy, rozwój energetyki atomowej i odnowienie statusu państwa atomowego przez Ukrainę"
"Ruch zajmuje stanowisko propolskie. W 2017 roku potępił dewastację polskich cmentarzy w Hucie Pieniackiej i Bykowni, a jego członkowie pomagali uporządkować ten drugi. W tym samym roku nacjonaliści uczestniczyli w uroczystościach pod pomnikiem przy Skwerze Wołyńskim w Warszawie. Jeden z członków ruchu azowskiego mówił wtedy: „Na Wołyniu popełniono ludobójstwo, wymordowano wielu Polaków, nie negujemy tego. Dziś mówimy o tym, żeby nigdy w przyszłości nie doszło do takiej tragedii”. Również w tym roku partia azowska, czyli Korpus Narodowy, przekazała, że „nie ma szowinistycznych poglądów i traktuje naród polski jako przyjazny i bratni, a Polskę jako partnera Ukrainy na arenie międzynarodowej, z którym dziś łączy nas wspólny szlak i wspólna walka”
Jest tam więcej ciekawych rzeczy, ale nie wiem czy twój kacapSSki baniak to ogarnie?
obawiam się, że zanim dojdzie do poziomu, w którym będzie mógł torturować i zabijać Ukraińców, musi przebyć naprawdę długą drogę. Najpierw typowa fala podczas szkolenia. W zasadzie zbieranie mydła z podłogi to będzie najprzyjemniejsza czynność.
Później, jeśli dalej będzie chciał iść na "oprawcę", to będzie musiał stać się szturmowcem. A ci są masowo zabijani i traktowani jako mięso armatnie. Jeśli to przeżyje, to może dorobi się jakichś sensownych stopni, typu sierżant, a wtedy faktycznie będzie mógł poprzesłuchiwać jeńców.
Ale to jednak miło, że ludzie mają jakiś życiowy cel.