Wysłany:
2013-09-16, 22:36
, ID:
2511064
4
Zgłoś
@ Wzrost płacy minimalnej skutkowałby redukcją etatów, a co za tym idzie - i popytu. A znacząca obniżka podatków wcale nie musiałaby skutkować natychmiastowym wzrostem popytu, a niewątpliwie wiązałby się z redukcją wydatków publicznych. To zaś mogłoby doprowadzić do histerii społecznej i masowej manii oszczędzania, czyli znów zastoju gospodarczego.
Żeby opracować idealny system gospodarczy wypadałoby przede wszystkim przeprowadzić wielki test psychologiczny - by wiedzieć jak Polacy zarządzają pieniądzem, do tego dostosować plany do konkretnych cyferek. Łatwo powiedzieć: wystarczy obniżyć to i to, podwyższyć to i to, a wszystko będzie ok... W istocie jest to bardzo skomplikowany system zależności.