kokinosz napisał/a:
Byliśmy pod okupacją sowiecką więc działał jak patriota. Narażał własne życie. Jego syn zginął w "tajemniczych" okolicznościach. To postać tragiczna aby jakiś palant z drugim mogli sobie teraz pisać bzdury o nim i jego historii. Idąc tokiem rozumowania quartz75 to i AK to byli zdrajcy. Bo zdradzali Generalną Gubernię.
Ale zwiastun zapowiada kiepski film. Obym się mylił. Właśnie zbyt na modłę amerykańska...
Jesteś idiotą a zasad swoich nie zmienię. Nie dyskutuję z takimi. Jesteś takim Maciarewiczem kolejnym, umarł, owszem. Tak samo można dorobić tajemnicze okoliczności do śmierci każdego członka rodziny ówczesnej władzy. Nie zapominaj, że to zwykła propaganda która pozwala ci wierzyć, że jakiś tam pułkownik zapobiegł 3 wojnie światowej. W to może wierzyć Lechu W. i Jarosław K. Im przynajmniej za to płacą.