Żulki w sklepie - Sadol.pl

koniokrad

Wysłany: 2013-10-06, 19:47 , ID: 2561614 Zgłoś

Historia zasłyszana od znajomego, autentyk.

W monopolowym w kolejce stoi dwóch bezdomnych panów, którzy głośno dyskutują na temat zakupów.

-To co dzisiaj pijemy?
-Nie wiem, może być Malibu?
-Ok.

Po czym z uśmiechem do pani w sklepie:
-Poprosimy denaturat i dwie maślanki

f................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-10-06, 19:58 , ID: 2561646 81

Zgłoś

B................_

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-10-06, 20:09 , ID: 2561671 1

Zgłoś

Pokosztowali trochę egzotyki

jakubkrk

Wysłany: 2013-10-06, 20:25 , ID: 2561704 2

Zgłoś

od kiedy w monopolowym sprzedają denaturat ?

m................w

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-10-06, 20:26 , ID: 2561712 23

Zgłoś

@up a maślankę ?

K................u

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-10-06, 20:53 , ID: 2561775 5

Zgłoś

Jebie fejkiem na kilometr, nie dość, że wymyślone to jeszcze poziom na minusie. A te

akurat komentuje ten tekst.

s................o

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-10-06, 21:27 , ID: 2561848 3

Zgłoś

Już się nauczyłem, że jak jest napisane autentyk to 75% jest z dupy cygana wyjęte. I zawsze k🤬a że kolega opowiadał albo starego kochanek sprzed ślubu mówił że to autentyk...
Jak wódkę można kupić za 15zł a na melinie to i taniej to żul nie będzie taki głupi aby się truć.
Każdy przecież chce pić jeszcze przez wiele lat....

cancerous

Wysłany: 2013-10-06, 21:28 , ID: 2561852 1

Zgłoś

koniokrad napisał/a:

Historia zasłyszana od znajomego, autentyk.

ta, aha... a teraz idź i opowiadaj "historia przeczytana od nieznajomego, autentyk":

mój ma metr.

kenzol

Wysłany: 2013-10-06, 21:30 , ID: 2561860 3

Zgłoś

Ostatnio mnie wk🤬iły żule/pijaczki. Raz jeden się doj🤬, że za długo liczę kasę, bo miałem sakiewkę i płaciłem drobnymi, no i zanim wyliczyłem kwotę to parę sekund to trwało... Zaczął z🤬b k🤬ować do mnie... ale niestety zachowałem się jak ciota i mu nie jebnąłem

Innym razem też się niecierpliwili i powiedzieli na cały głos "Idziemy stąd, bo ta babcia będzie tu 3 dni kupować". Wtedy akurat jakaś starowinka w spożywczaku kupowała pieczywa. To są z🤬by i degeneraci społeczni i od tej chwili nie rzucę takiemu nawet grosza na alkohol.

k................o

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-10-06, 22:04 , ID: 2561965 1

Zgłoś

autentyk od znajomego który ma znajomego który to słyszał od wujka babci że jego ciocia ...

K................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-10-06, 22:37 , ID: 2562120 Zgłoś

Przypomniało mi się:

Siedzi menel pod drzewem, jedną ręką trzepie konia, w drugiej ręce butelczyna denaturatu. I tak sam do siebie: Uch, nie ma to jak szampan i dz🤬ki!

silverstar

Wysłany: 2013-10-06, 23:59 , ID: 2562421 Zgłoś

Jakby tak odbiło się im kokosem, to wielki szacun z mojej strony!

podpis użytkownika

Blogoslawieni nie majacy nic do powiedzenia i nie dajacy nam slownego dowodu na to.