Żongluje by udowodnić że jest trzeźwy.
18
520
Jak nie zostać zastrzelonym przez drogówkę:
A) Widząc/słysząc sygnał zatrzymać się i zgasić silnik
B) Wykonywać polecenia i odpowiadać na pytania
C) Żyć
Czarni pewnie nie znają alfabetu i stąd problem
A) Widząc/słysząc sygnał zatrzymać się i zgasić silnik
B) Wykonywać polecenia i odpowiadać na pytania
C) Żyć
Czarni pewnie nie znają alfabetu i stąd problem
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
czarni znają jedynie formularz do wypełnienia po zasiłek XD swoją drogą kumpel mieszka w texasie w sumie na bani czasem jeździ ale nie na strasznej bani np dwa browary. Deal jest prosty jak cię zatrzymają nie wyciągają alkomatu tylko jeśli jesteś na prawdę naj🤬y. No ale jak już jesteś naj🤬y to nie ma zmiłuj się, przesrane generalnie. W najlepszym wypadku zakaz prowadzenia na kilka lat grzywny c🤬je muje, dzikie węże i zylion godzin prac społecznych głównie z ćpunami i cz🤬chami (nie wiem ale to zawsze idzie w parze, kolor jednak zobowiązuje) ALE! np. zrób stłuczkę nie masz ubezpieczenia, wszystko leci z prywatnej kasy, miej przy sobie broń i wypij browar, wsiądź do samochodu masz wyrok z reguły 60 dni odsiadki i na kilka lat utrata pozwolenia na broń. Wiem tylko z opowiadań, baśni etc. bo jechali z jakimś typkiem on wtedy trzeźwy był ale nie prowadził i ten typek jebnął 2 shoty przed wojażami, otworzył szybę na jakieś między stanowej i wypruł kilka pestek w znak. Statetropperzy byli akurat skończyło się na kilku siniakach, wybitym barku i wyroku 
MURICA
MURICA
