Znudzeni pracownicy (w tym jedna małpa) sieci fast food.
3
134
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. To, że żarcie upadło na podłogę i ktoś je zjadł to człowieka nie zabija. Wk🤬ia sam fakt zrobienia tego o ile o tym wiesz.
Zachowujecie się jakbyście jakąś prawdę objawioną zdemaskowali a każdy kotlet w knajpie specjalnie na kiju od mopa po ziemi pracownicy przeciągali.
Zawsze się znajdą c🤬je w gastronomii co coś z żarciem nawywijają ale tak samo znajdzie się c🤬j policjant, c🤬j lekarz czy c🤬j nauczyciel. I efekt jest ten sam - psychologiczny.
Zachowujecie się jakbyście jakąś prawdę objawioną zdemaskowali a każdy kotlet w knajpie specjalnie na kiju od mopa po ziemi pracownicy przeciągali.
Zawsze się znajdą c🤬je w gastronomii co coś z żarciem nawywijają ale tak samo znajdzie się c🤬j policjant, c🤬j lekarz czy c🤬j nauczyciel. I efekt jest ten sam - psychologiczny.
podpis użytkownika
Białe jest białe, czarne jest czarne a czerwone jest wredne.Czytanie ze zrozumieniem NIE BOLI. Jak nie kumasz to poproś starszego brata o wytłumaczenie.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Czytam te pierdoły i śmiać mi się chcę. Właśnie najpewniejsze żarcie jest w sieciówkach typu kfc, mc czy burger king. Przez jakiś okres czasu na studiach sam pracowałem w AMREST (Brand który ma franczyzę na kfc, BK, pizza hut etc) i oni mają tam takie standardy że w pale się nie mieści. Nie ma mowy o dotykaniu gołą ręką jedzenia a co dopiero o takich akcjach mowa. Zwłaszcza że w Polsce ludzie pracują tam bo po prostu nie maja wyboru a nie z nudów więc raczej im na pracy zależy a co za tym idzie - nie odp🤬lają takich akcji 
Majstrowanie przy jedzeniu za ktore ktos placi to najwieksze kurestwo ktore mozna komus zrobic. Poup🤬lalbym kazdej takiej p🤬dzie rece kolo samej dupy. Placisz k🤬a a jakis smiec Ci c🤬j wie co robi z jedzeniem... No ja p🤬le.
podpis użytkownika
Dopóki nie pałączy ich świadomość, nigdy się nie zbuntują; dopóki się nie zbuntują, niestaną się świadomi.