Cymesowy napisał/a:
Pochwal się co Ty robisz w życiu to my zdecydujemy czy jesteś jednostką wartą trzymania przy życiu czy Cie zutylizować
Pracuję w schronisku dla bezdomnych zwierząt, usypiam te kundle które już długo u nas zajmują miejsce ale nikt ich nie chce. Kiedyś taki pies mógł czekać na egzekucję i dwa lata ale ostatnio ludzie coraz więcej zostawiają swoich pupili bo nie stać ich na karmę i weterynarzy więc skrócono ten okres do roku a potem do pół roku.
Procedura uśpienia wygląda tak: najpierw piesek dostaje do jedzenia środek od którego robi się senny i bezwładny, wtedy bierze się go na stół weterynaryjny, znajduje żyłę w prawej przedniej łapie i aplikuje zastrzyk. po kilku minutach pies przestaje oddychać, wywozi się go w worku do chłodni i czas uśpić następnego.