@up
W Japonii to nie wiem ale ostatnio byłem w Amsterdamie a że godnie reprezentuję biedę to z hotelu do centrum zamówiłem właśnie Ubera, oczywiście tą tańszą opcję. W Krakowie zazwyczaj podjeżdża Ukrainiec w jakiejś starej astrze a tam podjechał Mercedes W212 w stanie jak z fabryki z przemiłym kierowcą w garniturze płynnie mówiącym po angielsku. Aż się zacząłem zastanawiać czy w tej droższej opcji podstawiają Bentleya. Smutne to cholernie że za każdym razem jak jadę gdzieś na zachód to widzę jakim jesteśmy trzecim światem, niezależnie w jakiej kategorii.