Widać że taksówkarz wyprzedzał passata zaparkowanego na poboczu. Musiał ustąpić pierwszeństwa jadącej z naprzeciwka swoim pasem. Nie zrobił tego i sie jeszcze spruł.
Jak zwykle złotówa ma pierwszeństwo bo kisł w baleronie pół dnia, złapał "klyenta" i c🤬j z tego że po jego stronie stały auta to i tak musiał się wj🤬 na babkę jadącą przepisowo. Ma cieć auta po swojej stronie ulicy to grzecznie kisi się i przepuszcza.
Nie widać całej sytuacji, bardzo możliwe, że babka wyjechała jak on już jechał i specjalnie go nie puściła, widzieliśmy tu identyczną sytuacje z poj🤬ym rowerzystą, który ambitnie szeryfuje wk🤬iając innych, jeżdżenie autem to również uprzejmość a nie zasada ja mam rację i c🤬j. Nikogo nie bronie i nie krytykuje, ale dziwnie ta sytuacja wygląda...
J🤬 złotówę za takie zachowanie, j🤬 babkę bo zamiast zjechać i pojechać dalej to k🤬a wszyscy stoją bo ona miała pierwszeństwo. Do tego nie widać całego zajścia więc c🤬j go tam wie co zrobiła wcześniej.