pulqita napisał/a:
Teraz będzie miał słabszy obojczyk.
Złamałem obojczyk na ścigu łaaaadnych parę lat temu, nie czuję, żeby był jakkolwiek słabszy. Siłka na spokojnie, nic nie dokucza, z resztą jeszcze parę razy w międzyczasie leżałem na moto i nic ponownie nie strzeliło w tym samym miejscu.