Mar1an napisał/a:
Nie miałem do czynienia z burzą śnieżną i nie za bardzo rozumiem jak można dać się zakopać tak w śniegu, jeśli ma się możliwość ruszać. Przecież jak pada ciało stałe, to na chłopski rozum podnosisz nogę i po chwili stawiasz ją już wyżej, na tym co napadało. No chyba że burza działa tak, że w sekundę robi się metr śniegu, no ale to nie lawina więc wątpię.
Kumam, że zwierzak może tego nie rozumieć, a człowiek mógł po prostu zabłądzić, bo widoczność spada, ale mimo wszystko...
Tak burza śnieżna to właśnie dosłownie w chwilę napada parę metrów ,i nawet jak owce się poruszały to po prostu zostały zasypane od góry !! Tak że już pod ciężarem śniegu nie mogły się ruszyć.