Wysłany:
2021-11-05, 17:32
, ID:
6092042
Zgłoś
Tydzień temu byłem z Moją zaszczepić Kota u weterynarza ... mieliśmy identyczny transporter. Kot mojej dziewczyny jest jeszcze mały, ma jakieś pół roku i Uwierzcie mi , że jest przekochany, przyjacielski i grzeczny ale po 5 minutach zamknięcia w takim transporterze chciał k🤬icy dostać... Nie znam się absolutnie na behawiorystyce zwierząt a tym bardziej kotów ale o ile mogę wyciągnąć własne wnioski z obserwacji to strzelam, że może chodzi o coś w rodzaju poczucia bezpieczeństwa kiedy Czujesz, że masz kontrole tak jak ludzie lubią klimaty BDSM i się umawiają na słowo klucz tzn mogą zabawę przerwać w każdej chwili dzieki czemu czują komfort z poczucia kontroli i panowania nad sytuacją... tak samo kot lub wejść do pudła, szafy czy pod koc ale jak się go zamknie czy jakoś uniemożliwi mu wyjście to dostaje świra bo brak kontroli przeraża ... nie tylko ludzi ale i zwierzęta ... to tylko takie moje przypuszczenie co może chodzić... Oczywiście ja też nie pozjadałem wszystkich rozumów i tylko się dziele swoim przemyśleniem... jeśli ktoś jest weterynarzem albo behawiorystą zwierząt i ogarnia lepiej to proszę uprzejmie o wypowiedź bo sam jestem ciekaw czemu np,. kotek mojej Kobiety jest grzeczny i łagodny a w transporterze dostaje świra jakby go karmiona fetą i viagrą jednocześnie xD