Czerwony Kapturek idzie ciemnym lasem.
Wtem zza drzew wyskakuje chłop jak dąb.
Powala Czerwonego Kapturka na ziemię i zaczyna zdejmować mu majteczki.
Ale Czerwony Kapturek nie reaguje i tylko tajemniczo się uśmiecha:
WIE PRZECIEŻ, ŻE WIELKOLUD NIE MA SZANS, ŻEBY SIĘ W NIE ZMIEŚCIĆ.
Wtem zza drzew wyskakuje chłop jak dąb.
Powala Czerwonego Kapturka na ziemię i zaczyna zdejmować mu majteczki.
Ale Czerwony Kapturek nie reaguje i tylko tajemniczo się uśmiecha:
WIE PRZECIEŻ, ŻE WIELKOLUD NIE MA SZANS, ŻEBY SIĘ W NIE ZMIEŚCIĆ.