Wysłany:
2012-02-19, 16:04
, ID:
991026
Zgłoś
Myślałem, że z wody wyskoczy krokodyl i pomoże zebrze.
Z drugiej strony czy z taką raną zebra długo pociągnie? Sądze, że padnie gdzieś pod drzewkiem i wp🤬lą ją sępy, a tak by sobie lwica pojadła.
I wyobraźcie sobie, gdyby wam kupiony kebab zaczął sp🤬alać.