@Karl_Myszkin
Jakbym si臋 nie zna艂 na temacie to bym si臋 nie wypowiada艂.
W tym naszym ma艂ym konflikcie chodzi mi raczej o twoje s艂ownictwo kt贸rym si臋 pos艂ugujesz. Fakt, 偶e w VII w. Arabowie dokonali inwazji na ca艂y Bliski Wsch贸d, Azj臋 Mniejsz膮, Persj臋, Afryk臋 P贸艂nocn膮 i Iberi臋 nie oznacza bynajmniej, 偶e mno偶yli si臋 tam na pot臋g臋 i do dzi艣 偶yj膮 tam ich potomkowie (chocia偶 jako ciekawostk臋 mog臋 poda膰 偶e oko艂o 11% s艂贸w w j臋zyku Hiszpa艅skim ma pochodzenie Arabskie). R贸偶nice kulturowe istniej膮 zar贸wno pomi臋dzy cywilizacj膮 europejsk膮 i azjatyck膮, jak i pomi臋dzy ich poszczeg贸lnymi kulturami (od zawsze Persowie gardzili Arabami maj膮c ich wpierw za dzikus贸w, potem za okupant贸w a na ko艅cu znowu za dzikus贸w). A Ty najch臋tniej by艣 wszystko co islamskie i z bliskiego wschodu wrzuci艂 do pude艂ka "Arabowie" bo "s膮 do siebie zbli偶one" (tylko tv tak to pokazuje). To przypomina troszk臋 sytuacje z czas贸w krucjat gdy po jednej stronie konfliktu stali Saraceni (Turkowie, Berberowie, Arabowie, Egipcjanie, Persowie itp.), a po drugiej Frankowie (no i co z tego 偶e by艂o tam od groma Niemc贸w, Anglik贸w, Du艅czyk贸w, Hiszpan贸w itd.). Dzia艂o si臋 tak bo obie strony konfliktu nic o sobie nie wiedzia艂y. Generalizuj膮c to w taki spos贸b sp艂aszczasz problem.
Tak, konflikt na bliskim wschodzie to konflikt cywilizacyjny. I wcale religia nie jest jej g艂贸wnym elementem. To jest wojna o wp艂ywy. Ostatnie konflikty na tle czysto religijnym mia艂 miejsce w XVI w. (wed艂ug wybitnego historyka, S. O'Shea "Morze Wiary" by艂 to 1565 r. - Malta). Religia obecnie s艂u偶y do sterowania najs艂abszymi jednostkami w celach strategiczno-propagandowych (chocia偶 propaganda dzia艂a te偶 na ograniczon膮 cz臋艣膰 spo艂ecze艅stwa). Czyli jest ona normalnym elementem trzymania na smyczy ludno艣ci oraz prowadzenia dzisiejszych wojen gdziekolwiek, tylko za pomoc膮 r贸偶nych sposob贸w. Wojna w Iraku i Afganistanie nie jest prowadzona z ludno艣ci膮, tylko z pozosta艂o艣ciami z wp艂ywowych elit tych kraj贸w przed okupacj膮.
Ksi臋偶a nie s膮 dobrym 藕r贸d艂em informacji. Oni te偶 s膮 szkoleni przez zak艂amany aparat Watyka艅ski kt贸ry ju偶 nie raz wybiela艂 i przeinacza艂 histori臋. To tak jakby pyta膰 turka czy jego kebaby s膮 dobre, czy mi臋so 艣wie偶e i czy jego ojczyzna jest pi臋kna. Chrze艣cija艅stwo dzieli艂o si臋 od zawsze na mniejsze lub wi臋ksze od艂amy, kt贸re po jakim艣 czasie obiera艂y swoje drogi. Niejednokrotnie zgo艂a inne ni偶 to nakazywa艂 Rzym. Na Filipinach si臋 nadal krzy偶uj膮, biczuj膮 i pal膮 "czarownice". Dlatego dla mnie sformu艂owanie kultura chrze艣cija艅ska jest z艂e bo zbyt rozleg艂e by podporz膮dkowa膰 to pod jedn膮 kultur臋. Tak samo z艂e jest m贸wienie o kulturze islamskiej. Ludno艣膰 Tatarska ma niewiele wsp贸lnego z ludno艣ci膮 Bengalsk膮. Ci pierwsi mog膮 na przyk艂ad pi膰 alkohol. Ci drudzy nie jedz膮 kr贸w. M贸wi膮 tez w skrajnie r贸偶nych j臋zykach, maj膮 r贸偶ne obyczaje.
Stopie艅 w jakim dana religia wp艂ywa na dan膮 nacj臋 jest uwarunkowany g艂贸wnie historycznie.
Tatarzy (Z艂ota Orda) przyj臋li islam bo ich podobni etnicznie s膮siedzi wyznawali t膮 religi臋. Ale do samej religii podchodzili z przymro偶eniem oka.
Turcy w chwili przej臋cia islamu jako nar贸d stworzony do panowania nad 艣wiatem poczuli 偶e w obowi膮zku maj膮 rozszerza膰 wp艂ywy tej religii na Ba艂kany. Tylko, 偶e jednocze艣nie nikogo nie nawracali si艂膮. Stworzyli imperium o tolerancji jakiej mog膮 im nawet Polacy pozazdro艣ci膰. Dzi艣 wcale turcy nie maj膮 problemu z religi膮. By艂em w m.in. Istambule kilka lat temu i na mod艂y z minaret贸w nie widzia艂em nikogo kl臋kaj膮cego i modl膮cego si臋 na filmowym "dywaniku". Zeszcz膮 w sklepie z alkoholem by艂y niez艂e kolejki. Nie widzia艂em te偶 偶adnej kobiety w chu艣cie. Nie by艂em jednak na wschodzie, gdzie pe艂no jest biednych kurd贸w. Mo偶e tam dochodzi do jaki艣 napi臋膰.
Persowie s膮 pa艅stwem koranicznym z przyczyn ekonomiczno-spo艂ecznych. Jest to pa艅stwo g艂贸wnie rolnicze, gdzie biedota stanowi znaczn膮 wi臋kszo艣膰. I to ta konserwatywna biedota wywalczy艂a taki ustr贸j a nie inny. Jak zwykle maczali te偶 w tym r臋ce Amerykanie. Znaczenie mia艂a te偶 religia prowincji - konserwtywny Szyizm. Elita rz膮dz膮ca tym krajem ma jednak inne cele ni偶 Jihad, mianowicie zyski. Ropa jest w cenie, a nikt ich teraz nie ruszy jak maj膮 bro艅 atomow膮.
Arabowie maj膮 korzenie jako handlarze i na dzie艅 dzisiejszy jest to najspokojniejszy z narod贸w na bliskim wschodzie. A wyznaj膮 r贸偶ne rodzaje islamu: Sunnizm, Szyizm, Wahhabizm itd.
Religia nie przeszkodzi艂a Egipcjanom, Tunezyjczykom i Algierczykom w buncie przeciwko tyranii (chocia偶 walka w obr臋bie religii to przecie偶 wielki grzech

).
Murzyni te偶 inaczej podchodz膮 do religii.
W dzisiejszych czasach nie ma ju偶 偶adnego Kalifatu. Nie ma 偶adnego wsp贸lnego przyw贸dcy dla Islamu kt贸ry by nim kierowa艂. Ka偶dy kraj bliskiego wschodu rozwija si臋 w innym kierunku, w zale偶no艣ci od pobo偶no艣ci lub cel贸w przyw贸dc贸w.
Stwierdzenie 偶e Pers=Arab to jak stwierdzenie Hiszpan=Francuz. Cywilizacyjnie mo偶na to zaakceptowa膰, kulturowo to bzdura.