Przyjecha艂 nowojorski 呕馃がd do Jerozolimy. Poszed艂 pod 艣cian臋 p艂aczu. Modli艂 si臋, modli艂, a偶 tu nagle zg艂odnia艂. Patrzy w lewo: "McRabin", patrzy w prawo: "Jewish Hat", patrzy za siebie "JewWay". Za ma艂o koszerne - pomy艣la艂 sobie i zacz膮艂 szuka膰 czego艣 odpowiedniego.
Napotkany stary Chasyd poradzi艂 mu, 偶eby poszed艂 do najbardziej 偶馃がdowskiej knajpy, jak膮 widzia艂 艣wiat: do "Karty P艂aczu Abramowicza". 呕馃がd jak us艂ysza艂 tak zrobi艂 i ju偶 po kilku chwilach znalaz艂 si臋 w u progu lokalu.
Wchodzi, patrzy, a tu ciemno, brudno i obskurno. Zamiast sto艂贸w stare beczki, zamiast krzese艂 stare pud艂a, bar zrobiony ze starej sklejki i z wyj膮tkiem Abramowicza nikogo nie ma. Stary 呕馃がd podchodzi do niego i si臋 pyta:
- Co macie dobrego do jedzenia poczciwy Abramowiczu?
- A mamy "Przysmak Jerozolimski"...
- A za ile?
- Za 1000 dolar贸w.
- Tak drogo? A co艣 ta艅szego?
- Za 800 "Przysmak Rabina"...
- Ojojoj... A co艣 jeszcze ta艅szego?
- Za 500 mamy "Potrawk臋 Chasydzk膮"...
- Ajwaj! A co macie najta艅szego?
- Kanapk臋 po 呕馃がdowsku za 100 baks贸w...
- Kanapka za 100 baks贸w? To z czego wy robicie t臋 kanapk臋 poczciwy Abramowiczu?
- Z czystej chciwo艣ci...
Stary 偶馃がd zap艂aka艂.
By艂 w domu...
I temat na g艂贸wnej reszta posz艂a w zapomnienie. po tagach nie szuka艂em ale nie by艂o bo ja tak m贸wi臋.
Napotkany stary Chasyd poradzi艂 mu, 偶eby poszed艂 do najbardziej 偶馃がdowskiej knajpy, jak膮 widzia艂 艣wiat: do "Karty P艂aczu Abramowicza". 呕馃がd jak us艂ysza艂 tak zrobi艂 i ju偶 po kilku chwilach znalaz艂 si臋 w u progu lokalu.
Wchodzi, patrzy, a tu ciemno, brudno i obskurno. Zamiast sto艂贸w stare beczki, zamiast krzese艂 stare pud艂a, bar zrobiony ze starej sklejki i z wyj膮tkiem Abramowicza nikogo nie ma. Stary 呕馃がd podchodzi do niego i si臋 pyta:
- Co macie dobrego do jedzenia poczciwy Abramowiczu?
- A mamy "Przysmak Jerozolimski"...
- A za ile?
- Za 1000 dolar贸w.
- Tak drogo? A co艣 ta艅szego?
- Za 800 "Przysmak Rabina"...
- Ojojoj... A co艣 jeszcze ta艅szego?
- Za 500 mamy "Potrawk臋 Chasydzk膮"...
- Ajwaj! A co macie najta艅szego?
- Kanapk臋 po 呕馃がdowsku za 100 baks贸w...
- Kanapka za 100 baks贸w? To z czego wy robicie t臋 kanapk臋 poczciwy Abramowiczu?
- Z czystej chciwo艣ci...
Stary 偶馃がd zap艂aka艂.
By艂 w domu...
I temat na g艂贸wnej reszta posz艂a w zapomnienie. po tagach nie szuka艂em ale nie by艂o bo ja tak m贸wi臋.
podpis u偶ytkownika
Podczas za偶artej k艂贸tni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego b艂臋dy gramatyczne i ortograficzne. Mo偶e by膰 tak, 偶e jego klasa jeszcze danego zagadnienia nie przerabia艂a.