Wysłany:
2013-03-04, 21:49
, ID:
1910339
Zgłoś
Są to wody przybrzeżne, więc prawdopodobnie jest wykopana przez pogłębiarkę rynna, której takie duże statki muszą się trzymać, żeby nie osiąść na mieliźnie (ostrożność o ironio!). To może tłumaczyć dlaczego znalazły się tak blisko siebie. Poza tym mogła nastąpić awaria jednego z nich, a dalej to już prawa fizyki. Każda katastrofa to ciąg przyczynowo-skutkowy, który często zaczyna się od błędu człowieka, albo jego głupoty (ale nie zawsze!). Peas yo.