Wysłany:
Wczoraj 21:11
, ID:
7104462
1
Zgłoś
Ja bym to uznała za przekroczenie granic obrony koniecznej — oczywiste niedostosowanie użytych środków do zagrożenia. Szarżujący ćpun z bejsbolem kwalifikuje się na magazynek ołowiu a nie taser.
Jak się lekceważy takie zasady, potem setki tysięcy idą z pieniędzy podatników na utrzymanie takich śmieci w więzieniu, plus dalsze straty gdy tacy popełniają kolejne przestępstwa. A tak — kilka dolców na pestki + czas pracy koronera + czas pracy księdza — i społeczeństwo skutecznie ochronione.