Na logikę to: islamista jest wyznawcą islamu. Islam to religia. Tylko ludzie są wyznawcami danej religii - w tym przypadku islamu, zwierzęta nie są a tym bardziej nie-ludzie
Miłe dla oka.
Dawno temu tez jeden sierściuch wbiegł mi dokładnie pod podwozie między przednią a tylna osią. Jak się potem jego truchło ładnie jeszcze na jezdni kręciło. Potem do niego podbiegł chyba właściciel i łapał się za głowę. Hahahahah - mama nadzieję, że wyniósł lekcje, że zwierzęta wyprowadza się na smyczy.
Dla zatroskanych z góry odpowiadam - na szczęście nie miałem żadnych uszkodzeń w samochodzie - więc właściciel zwierzęcia nie musiał iść w dodatkowe koszty.
To ja sprostuję. Islamiści nie nienawidzą psów. Przynajmniej nie wszystkich. Nienawidzą czarnych psów, bo te TU K🤬A MAĆ CYTUJĘ: "mogą zawierać dżiny" Ja tego serio nie zmyśliłem, te jełopy w to serio k🤬a wierzą